Śluz ślimaka – jakie ma właściwości i zastosowanie?

W ostatnimi czasie ogromną furorę na polskim rynku kosmetycznym robią produkty do pielęgnacji skóry z dodatkiem śluzu ze ślimaka. Zawartość tej substancji w kremie do twarzy może być szokiem dla użytkowniczek, ale nie zmienia to faktu, że kosmetyki z dodatkiem śluzu ze ślimaka to prawdziwy hit. Jak pozyskuje się śluz ślimaka i jak go stosować?

śluz ślimaka

Czy śluz ślimaka jest trujący? Odpowiadamy na podstawowe pytania, choć wiemy, że wiele osób może nie dotrwać do końca artykułu.

Śluz ze ślimaka to naturalna wydzielina stosowana w medycynie naturalnej już w starożytnej Grecji, gdzie stany zapalne leczono przez nałożenie zmiażdżonych mięczaków na skórę. W XX wieku właściwości lecznicze śluzu odkryto w Chile. Kilkanaście lat później opatentowano pierwszy krem z 80 proc. zawartością wydzieliny tego mięczaka.

Jak pozyskuje się śluz ślimaka?

Śluz pozyskuje się głównie od mięczaków z gatunku Helix Aspersa Muller, które są hodowane w celach kosmetycznych. Pobiera się go wyłącznie od zdrowych ślimaków na specjalnych fermach. Proces pozyskiwania śluzu trwa kilka dni. Bezpośrednio przed zabiegiem ślimaki są poddane dokładnemu oczyszczaniu, a następnie stymulacji, która ma je skłonić do wydzielania kryptozyny.

Hodowla odbywa się w sposób przyjazny dla ślimaków. Gdyby mięczaki były zbyt zestresowane, ich śluz stałby się bezwartościowy ze względu na zawartość szkodliwych substancji. Jak zapewniają eksperci, uzyskiwanie śluzu jest dla ślimaków bezbolesne. Mięczakom nie dzieje się krzywda, a nawet – jak podkreśla się w literaturze fachowej – są szczęśliwe. Dobrze traktowane ślimaki po wypoczynku znów nadają do zbierania śluzu, a następnie mogą być sprzedane do użytku gastronomicznego.

Jak zebrać śluz ślimaka?

Wszystkie ślimaki wydzielają ślinę. Dla mięczaka jest to forma obrony i pomoc w poruszaniu się. Wydzielanie spienionego śluzu wspomaga efekt ssania, który pozwala mu wspinać się nawet po pionowych powierzchniach. Istnieją dwie metody zbierania śluzu ślimaka. Można to robić ręcznie lub mechanicznie.

W metodzie ręcznej ślimaki są pobierane i myte w celu usunięcia ziemi i innych zanieczyszczeń, a następnie lekko dociskane rękami, aby zaczęły się ślinić. W ten sposób ślinę zbiera się bardzo powoli. W ciągu kilku godzin uzyskuje się kilka centylitrów śluzu.

Na rynku dostępne są także maszyny przeznaczone do stymulowania ślimaków do pienienia się oraz do zbierania wydzieliny. Jeden ślimak może jednorazowo wyprodukować około jednej łyżeczki śluzu. Litr kosztuje nawet do stu euro.

Śluz ślimaka – na co działa?

Wydzielina ślimaka zawiera m.in. witaminy C, A i E, alantoinę, kwas glikolowy, kolagen, elastynę oraz kryptozynę, która jest uważana za naturalny antybiotyk. Dlatego wykazuje ona wiele właściwości prozdrowotnych, w tym m.in. regeneruje, działa ochronnie i przeciwutleniająco na skórę (spowalnia procesy starzenia się). Skóra twarzy staje się bardziej napięta, jędrna i elastyczna. Preparaty łagodzą zmiany trądzikowe i podrażnienia skórne. Kosmetyki z tą naturalna substancją znakomicie radzą sobie z pielęgnacja skóry suchej, ponieważ zapewniają odpowiednie nawilżenie i pobudzają produkcję kolagenu, który odpowiada za młody i promienny wygląd skóry.

Naukowcy odkryli w śluzie także kolagen poprawiający owal twarzy i ujędrniający cerę. Dzięki wysokiemu stężeniu białek o właściwościach regeneracyjnych śluzu ze ślimaka można używać także jako środka na rozstępy. Preparaty z tą wydzieliną pomagają łagodzić bóle stawów, pozwalają przywrócić stawom ruchomość i elastyczność oraz koją dolegliwości bólowe. Jest to substancja uniwersalna, która jest polecana do pielęgnacji każdej cery.

Krem ze śluzem ślimaka

Kremy ze śluzu ślimaka polecane są kobietom po 30. roku życia do regeneracji skóry oraz odbudowy mikrouszkodzeń spowodowanych działaniem wolnych rodników i spłycenia zmarszczek. Wydzielina jest obecna także w preparatach do pielęgnacji cery dojrzałej jako źródło kolagenu i witaminy A. Wycisza zmiany zapalne i mocno nawilża, dzięki czemu cera szybko staje się elastyczna. Podobno poprawia owal twarzy.

Jak stosować śluz ślimaka?

Produktów kosmetycznych z wydzieliną ślimaka mogą używać osoby o każdym rodzaju cery, ale najlepiej sprawdzi się w przypadku cery dojrzałej, szarej, zmęczonej, suchej i z bliznami. W aptekach stacjonarnych oraz internetowych dostępny jest żel ze śluzu ślimaka na zmarszczki, wiotkość skóry, blizny i rozstępy. Specyfik przeznaczony jest do skóry problematycznej, wymagającej silnej regeneracji, a producent zapewnia, że po zastosowaniu kosmetyku skóra jest sprężysta i pełna blasku.

Serum ze śluzu ślimaka sprawdza się w codziennej kosmetyce twarzy. „Ma dobry skład, żadnych zapychaczy, zero zapachu i dobrze, bo po co. Ładnie nawilża, pozostawia skórę lekko lepką, ale dobrze nawilżoną” – czytamy opinię użytkowniczki na stronie publikującej recenzje kosmetyków.

Czy śluz ślimaka jest trujący?

Śluz ślimaka nie jest trujący dla człowieka. Może być jednak niebezpieczny dla psów wychodzących na spacery. W wydzielinie znajdują się pasożyty zwane nicieniami, które przedostają się do psiego organizmu poprzez układ pokarmowy, a następnie przemieszczają się przez wątrobę i węzły chłonne do tętnic płucnych oraz serca. Pies jest żywicielem ostatecznym, co sprawia, że nieleczona choroba może być śmiertelnym zagrożeniem. Dlatego trzeba zadbać o regularne odrobaczanie pupila.