Skóra wysuszona słońcem? Wróciłaś z wakacji i zamiast pięknej brązowej skóry widzisz łuszczące się placki? O konieczności stosowania kremów z filtrem nie będziemy pisać, o wpływie słońca na skórę pisaliśmy już we wcześniejszym wpisie, za to podpowiemy jak uniknąć łuszczenia się naskórka, jak zadbać o piękną opaleniznę niezależnie od jej fototypu i jak sprawić, by skóra całego ciała pozostała elastyczna, jedwabiście gładka, zdrowa i po prostu piękna. Pielęgnacja skóry przesuszonej nie musi być trudna.
Wakacje to słońce – kilka dni spędzonych na kąpielach słonecznych poprawią nastrój, relaksują i opalają. Jeszcze niedawno mahoniowy odcień skóry był bardzo pożądany, a wizyty w solarium częste. Dzisiaj nadmierna opalenizna kojarzy się raczej ze starzeniem się skóry, a my zdajemy sobie sprawę ze szkodliwego działania promieni słonecznych. Beztroskie opalanie i wakacyjne lenistwo często miewa też skutki uboczne, między innymi suchą lub wręcz przesuszoną skórę. Pamiętajmy, że piękna opalenizna to zdrowa opalenizna.
Przyczyn suchej skóry może być dużo. Jednym z podstawowych źródeł można liczyć odwodnienie oraz właśnie promienie słoneczne. A czym skutkuje nadmiar słońca?
- podrażnieniem,
- zaczerwienieniem,
- matową, szorstką, a nawet piekącą skórą,
- pojawiają się popękane naczynka,
- przebarwienia, większa liczba znamion,
- nasilenie trądziku to skutki z którymi borykamy się najczęściej już po wakacjach.
Jak temu zapobiec? Jak dbać o przesuszoną skórę po wakacjach?
Jeżeli narażamy ją przez dłuższy czas na działanie promieni słonecznych skórę trzeba po lecie zregenerować, a niedoskonałości zniwelować.
Suchość, szorstkość i brak elastyczności przyspiesza pojawianie się zmarszczek i bruzd dlatego dbanie i zapobieganie zniszczeniom jest tak ważne.
Przede wszystkim należy skupić się na odbudowie nawilżenia suchej skóry. Gruba warstwa kremu nawilżającego zarówno na twarz jak i ciało pomoże przynieść ulgę w pieczeniu i zapobiec podrażnieniom i suchości.
Jakich kremów do skóry przesuszonej szukać?
1.Panthenol, allantoina i mocznik łagodzą skutki promieniowania, nawilżają i koją podrażnienia. Zmniejszają one zaczerwienienie i zapobiegają złuszczaniu się naskórka, ich działanie widoczne jest już po jednorazowym zastosowaniu.
Balsamem, który zawiera wszystkie te składniki jest Balsam Kojący Vianek – idealny do skóry podrażnionej słońcem – zawiera allantoinę, panthenol oraz skwalan, która pomaga zachować nawilżenie.
Z kolei balsam Łagodzący Vianek – oprócz panthenolu i allantoiny zawiera wyciąg z jeżówki wspomagający regenerację skóry oraz glicerynę, która nawilżenie pomoże odzyskać. Wierzymy, że są to bezapelacyjnie dwa balsamy, które przyniosą ratunek wysuszonej skórze.
2. Witamina C i inne przeciwutleniacze mające na celu ochronę włókien kolagenowych i elastyczności skóry.
Przeciwutleniacze neutralizują wolne rodniki, które prowadzą do przedwczesnego obumierania komórek skóry i naskórka. To przez nie procesy starzenia zachodzą szybciej, a cera jest bardziej podatna na pojawianie się zmarszczek.
Dlatego też kremy w lecie powinny zawierać sporą dawkę antyoksydantów np. w formie witaminy C, naturalnych olejów np. krokosza, dzikiej róży czy pestek malin, który oprócz antyoksydantów zawiera sporą dawkę witaminy A, nazywaną witaminą młodości.
Kolejnym przeciwutleniaczem jest resweratrol – przeciwdziała zmianom zwyrodnieniowym, bardzo skutecznie chroni przeciw wolnymi rodnikami, dlatego często pojawia się w kremach przeciwzmarszczkowych i do cery dojrzałej. Jego działanie będzie pożądane właśnie w celu zminimalizowania zniszczenia spowodowanego słońcem i wspomaganie skóry w regeneracji.
Firma Andalou ma całą linię kosmetyków z resweratrolem – wypełniacz zmarszczek, krem z peptydami, krem hialuronowy czy maska przeciwzmarszczkowa. Krem ujędrniająco-ligtingujący z kwasem hialuronowym
- zawiera zarówno witaminę C, resweratrol,
- zawiera koenzym Q10 – to antyoksydacyjna bomba witaminowa, która zapobiegnie zniszczeniom pojawiającym się pod wpływem słońca.
3. Aloes, gliceryna, mocznik koją, łagodzą i zmniejszają uczucie dyskomfortu, ściągnięcia skóry. Jednoczesne nawilżenie i natłuszczenie sprawia, że skóra pozostaje gładka, elastyczna i ujędrniona. Warto stosować taki balsam nawet do kilku razy dziennie, a sucha skóra przestaje być suchą, nie łuszczy się nawet po poparzeniu słonecznym.
Balsam do ciała formuła nawilżająca to niepozorny balsam o obłędnym zapachu delikatnie cierpkiej żurawiny:
- szybko się wchłania, ale pozostawia skórę miękką, gładką i mocno nawilżoną.
- zawiera takie składniki jak hialuronian sodu, olej z kiełków owsa i mocznik w stężeniu 5% – skóra mięknie, przesuszenie i spowodowane nim napięcie znika.
- Krem jest lekki i nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze, która bardzo często jest powodem nieużywania przez wiele osób balsamów. Tutaj ten problem nie występuje, więc ryzyko zrażenia się jest mniejsze.
Regenerujący żel Aloesove to kosmetyk jakby stworzony do łagodzenia podrażnień i niwelowania skutków poparzeń słonecznych:
- bazuje na aloesie, który znany jest ze swych właściwości kojących, łagodzących i nawilżających,
- zawiera również allantoinę, panthenol, glicerynę
- zawiera ekstrakt z miłorzębu japońskiego, który rozjaśnia, przyspiesza procesy regeneracji.
Nawilżające mleczko Vianek zawiera kompleks humektantów (mocznik, glicerynę i mleczan sodu) o działaniu wiążącym wodę, dlatego też:
- odczuwalne jest zmiękczenie, wygładzenie i poprawa elastyczności naskórka,
- skóra nabiera sprężystości, nie łuszczy się, nie piecze ani nie przysparza dyskomfortu i uczucia ściągnięcia,
- dzięki dodatkowi oleju z pestek winogron i kiełków pszenicy mleczko redukuje odparowanie wody z powierzchni skóry, zatrzymując ją wewnątrz naskórka, stymuluje skórę do produkcji lipidów,
- powłoka hydro-lipidowa jest zdrowa, zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia.
Czy warto stosować oleje?
Proteiny pszenicy, oleje odbudowują właśnie powlokę hydrolipidową, która zapewnia prawidłowy poziom nawilżenia skóry. Nawilżenie po aplikacji oleju nie bierze się z jego właściwości nawilżających, a jedynie z właściwości odbudowania powłoki lipidowej. To dzięki olejom woda nie odparowuje, a skóra nie przesusza się dzięki utrzymaniu zdrowej, wystarczająco natłuszczonej skóry.
Pojawiły się przebarwienia? To temat szeroki jak rzeka, chętnie zajmiemy się nim wkrótce.
[ts_one_fourth][ps_product_list id_product=5032 tpl=product-list-blog.tpl][/ts_one_fourth] [ts_one_fourth][ps_product_list id_product=5445 tpl=product-list-blog.tpl][/ts_one_fourth] [ts_one_fourth][ps_product_list id_product=5179 tpl=product-list-blog.tpl][/ts_one_fourth]
[ts_one_fourth] [ps_product_list id_product=5180 tpl=product-list-blog.tpl] [/ts_one_fourth]
2 Responses
Po wakacjach zmagam się z wysuszoną skórą…szczególnie na dłoniach 🙁
Od jakiegoś czasu borykałam się z przesuszoną skórą na ciele. Był to dla mnie duży problem, szczególnie, gdy zakładałam ubrania odsłaniające moje mega przesuszone nogi 🙁 chyba same wiecie jak to jest. Znajoma poleciła mi wtedy Naturalne Masło do Ciała RÓŻA JAPOŃSKA I LICZI z firmy Orientana.
Ma bardzo fajną konsystencię i dobrze wchłania. Dzięki swoim naturalnym składnikom takim jak masło kokum i olejkowi słonecznikowemu oraz olejkowi z róży i ekstraktu z owocu liczi, skutecznie nawilża i regeneruje moją skórę.
Jestem wdzięczna kumpeli za polecenie tej właśnie marki. Mam zamiar przetestować inne naturalne masła z Orientany.
Polecam