Do tej pory węgiel kojarzył się z letnim grillowaniem na świeżym powietrzu. Tymczasem od niedawna węgiel aktywny stal się składnikiem kosmetycznym numer jeden. Dodawany jest do żeli myjących do twarzy, maseczek, nakładany na szczoteczki do zębów, dodawany nawet do soków z racji swych właściwości wchłaniających toksyny i zanieczyszczenia. Ale czy to ma sens?

Co to takiego?

Zwykły węgiel składa się z węgla, łupinek kokosa, drewna, tymczasem węgiel aktywny lub aktywowany, bo taka nazwa jest również poprawna, jest pozyskiwany ze zwykłego węgla na dwa sposoby – albo za pomocą wysokiej temperatury lub pary. Ten pozyskiwany metodą parową najczęściej jest czystszy, pozbawiony substancji chemicznych. Na początku procesu łupiny kokosa są podgrzewane do uzyskania węgla drzewnego, którego temperatura ponownie podnoszona jest za pomocą pary, wtedy to substancje lotne ulatniają się pozostawiając otwory.  To właśnie powstałe luki wchłaniają toksyny i inne substancje, których chcemy pozbyć się ze skóry i ciała.

Od dawna stosowano go na oddziałach szpitalnych podczas leczenia zatruć pokarmowych i przedawkowania leków. Działa wiążąc toksyny w organizmie i absorbując je zanim zrobi to układ krwionośny. Tę właściwość zachowuje w kosmetykach – węgiel jak magnes wiąże zanieczyszczenia i tłuszcz. Kiedy olej i zanieczyszczenia w porach skóry stykają się z węglem, przyklejają się niego i są usuwane podczas zmywania. Dlatego tak dobrze sprawdza się w maseczkach i produktach do oczyszczania twarzy, mimo iż perspektywa okładania się czarną mazią nie wydaje się być taka atrakcyjna. Tymczasem węgiel skutecznie wyciąga nieczystości i zanieczyszczenia ze skóry, włosów, zębów. 

Jak działa?

Odblokowuje pory skóry i równoważy produkcję sebum. W ciągu dnia zanieczyszczenia zbierają się na skórze i blokują jej pory. W procesie wchłaniania sebum, zanieczyszczeń mikroskopijne cząsteczki węgla działają jak peeling, pozostawiając skórę odświeżoną, młodszą i czystszą. Pomaga to równoważyć i zmniejszać przetłuszczanie się skóry oraz zmniejszyć pory, bo właśnie sebum i zanieczyszczenia zwiększają ich widoczność.

Ma właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Chociaż kosmetyki z węglem nie niszczą tych organizmów, węgiel wiąże je w taki sam sposób jak toksyny i usuwa ze skóry. Dzięki temu jest doskonałym składnikiem kosmetyków do cery trądzikowej. Zastosowany w maseczce wchłania nadmiar sebum ze skóry i pozostawia ją gładką. By nie przesuszyć skóry warto taką maseczkę zastosować 1-2 razy w tygodniu. Węglową maseczkę można również aplikować miejscowo na zmiany trądzikowe.

Zmniejsza ilość łupieżu – stosowany na skalp węgiel wiąże łój i zanieczyszczenia, które budują się na skórze głowy. Może dobrze zmniejszyć, a nawet wyeliminować problem łupieżu oraz załagodzić swędzenie. Możesz zastosować go jako maska przed myciem lub dodać do szamponu. Podobnie jak przy działaniu na skórę, węgiel wyciąga zanieczyszczenia i oczyszcza mieszki włosowe.

Łagodzi podrażnienia, stany zapalne, pozwala odbudować zniszczoną i podrażnioną skórę. Węgiel aktywny może rownież być zastosowany do leczenia ukąszeń owadów, trądziku, a nawet pozwala wchłonąć olej z trującego bluszczu powodujący nieprzyjemne swędzenie. Zmniejsza opuchliznę i swędzenie,  łagodzi ból.

Wybiela zęby – mycie zębów węglem aktywnym działa mocno wybielająco. Wchłania on substancje, które zabarwiają zęby – osad, płytkę, zabarwienia z kawy i herbaty. Po wypłukaniu te substancje usuwane są wraz z wodą. Stanowi doskonały sposób na ochronę przed próchnicą.

Głęboko oczyszcza – możesz wysłać chemiczne środki do mycia i oczyszczania na małe wakacje. Sięgnij po kosmetyki myjące z węglem aktywnym. Jednak ważne, by nie stosować ich codziennie, by nie pozbawić skóry naturalnej bariery lipidowej i nawilżenia.

Dodaje włosom objętości – jeśli czujesz, że włosy są obciążone to nie jest to zazwyczaj tylko odczucie, a najprawdopodobniej nosisz na nich brud, tłuszcz i zanieczyszczenia pochodzące ze środowiska. Zwykły szampon może sobie nie poradzić, ale węgiel „wyciągnie” więcej. Węgiel aktywny nie pozostawi tłustej lub ochronnej powłoczki, którą zostawiają szampony – rezultatem są lżejsze włosy o zwiększonej objętości.

Węgiel aktywny wydaje się być idealną substancją, którą warto uwzględnić w pielęgnacji. Istnieje wiele kosmetyków z węglem, ale można je wykonać również samemu.

Kilka pomysłów na wykorzystanie węgla

Węgiel jako peeling – połącz węgiel z miodem jeśli masz cerę wrażliwą lub z olejem jojoba jeśli masz skórę suchą. W przypadku cery dojrzałej olej makadamia załagodzi działanie absorpcyjne i podsuszające węgla i to z nim możesz go połączyć. W przypadku cery tłustej i trądzikowej wystarczy węgiel połączyć z wodą.

Kosmetyki z węglem:

Pasta do mycia twarzy Iossi – nowość, która zapowiada się ciekawie – oprócz węgla aktywnego pochłaniającego zanieczyszczenia znajdziecie w niej również ekstrakt z zielonej herbaty, zmiękczający skórę olej babassu i skwalan z trzciny cukrowej.

Czarna pasta wybielająca Ecodenta oraz Dabur – pasty, które podbiły serca klientów ze względu na swe wybielające właściwości. Uwaga! One działają!

Mydło potasowe z weglem Effic – mydło zapewnia dogłębne oczyszczenie podczas pielęgnacji, do ciała i twarzy. Skora aż piszczy z czystości!

Maseczka z weglem bambusowym Sukin działa jak magnez na zanieczyszczenia i tłuszcz. Zawiera dodatkowo glinkę bentonitową i ogórek działający rozjaśniająco.  Zrób ja 1-2 razy w tygodniu a będziesz cieszyć się gładką, jaśniejszą i promienną cerą.

Maseczka Duetus to tańsza i mniejsza alternatywa, równie atrakcyjna, bo oprócz węgla zawiera kaolin i kwas salicylowy.

Krem na dzień Duetus – tutaj węgiel absorbuje nadmiar sebum i równoważy jego produkcję. Działanie to wspomaga skrobia ryżowa, dzięki czemu cera pozostaje matowa przez cały dzień.

Gąbka z weglem Konjac – chłonne działanie węgla wykorzystano również w gąbeczce Konjac, której struktura pozwala na skuteczne usuwanie zanieczyszczeń. To połączenie to prawdziwy wymiatacz zaskórników.