Środki czyszczenia – detergenty i alternatywy

Stevepb

Przejmujemy się tym, jakich balsamów lub kremów używamy, czym się malujemy, ale nie tym, co wdychamy albo z czym nasza skóra ma kontakt przy sprzątaniu. Nasza tkanka jest łatwo przepuszczalna – dlatego właśnie mówi się o szkodliwości wolnych rodników, z którymi  (choć niewidocznymi) wchodzi w interakcję. Poszukujemy środków, które mogą zapobiec negatywnemu oddziaływaniu otoczenia na nasz organizm. Nie chcemy, żeby skracano nasze życie – ale co, jeśli wam powiem, że trujemy się sami we własnych domach? Czy w ogóle da się prowadzić dom bez chemii?

Niedawno przeprowadzone badania dowodzą, że przesiadywanie w pomieszczeniach ma większy wpływ na nasze zdrowie niż przebywanie na zewnątrz, wśród spalin i zanieczyszczeń. Używamy produktów popularnych marek do sprzątania łazienki, w której się myjemy; kuchni, w której gotujemy posiłki; podłogi, po której chodzimy gołymi stopami. Są osoby, którym wystarczy jednorazowe mycie naczyń bez użycia gumowych rękawiczek i po chwili mogą się „pochwalić” łuszczącą i pękającą skórą. Dlaczego?

Odpowiedź na to pytanie jest chyba oczywista – wszystko, czego używamy do sprzątania to czysta chemia, która nie wpływa dobrze na nasz organizm. Powoduje alergie skórne, wysypkę, kaszel, zatkany nos, bóle głowy. Przy dłuższym stosowaniu może zaowocować problemami hormonalnymi lub chorobami nowotworowymi.  Chlor, amoniak, wybielacze, chloroform, związki powierzchniowo czynne, EDTA, formaldehyd... A to tylko niektóre ze składników środków czyszczących. Jak więc zadbać o mieszkania nie szkodząc przy tym sobie i innym domownikom?

Śmiejcie się, śmiejcie – ale na ratunek znów przychodzą nam „przepisy” naszych babć.

  • Kwasku cytrynowego używamy zamiast odkamieniacza do czajników. Wystarczy zagotować go z wodą, odstawić na godzinę i zagotować ponownie, a następnie wypłukać dokładnie wnętrze.
  • Woda z octem w proporcji 3:1 wyczyści lustrzane powierzchnie.
  • Przypalone garnki wyczyści gruboziarnista sól kuchenna. 2 łyżki soli rozpuszczone w szklance wody poradzą sobie doskonale z zatłuszczonymi blatami.
  • Kawa doskonale pochłania zapachy, więc można ją umieścić w lodówce, by pozbyć się np.: zapachu pleśni lub zepsutego jedzenia.
  • 2 łyżki octu zmieszane z 2 szklankami wody i kilkoma kroplami olejku eterycznego (np.: lawendowego lub wyciągu z drzewa herbacianego, które mają działanie dezynfekujące) stworzą nam płyn do ścierania kurzu.
  • Jeśli chodzi o pranie, istnieją orzechy piorące, które stanowią idealne rozwiązanie dla alergików.
  • Mieszanka szklanki octu z litrem wody i olejkiem eterycznym sprawi, że nasze podłogi będą lśnić czystością, a całe pomieszczenie wypełni się świeżym zapachem.
  • Soda oczyszczona zmieszana z octem poradzi sobie z najcięższymi zabrudzeniami. Polecamy do czyszczenia wanny i umywalki.

A jeśli komuś nie chce się bawić w „małego chemika” lub po prostu nie ma na to czasu, to polecamy gotowe, ekologiczne środki czystości. Na czele stoi dr Bronner’s ze swoimi magicznymi mydłami, których można używać nie tylko do sprzątania, ale także mycia całego ciała.  Firma Method posiada w swojej ofercie spraye do czyszczenia powierzchni, płyny do mycia naczyń, szyb i podłóg. Sprawdzić się mogą nawet zwykłe, szare mydła – wystarczy im tylko dać szansę ;). Naturalne środki czystości nie kosztują wiele, a z pewnością są bezpieczniejsze dla naszego zdrowia. Czy nie warto?

[ps_product_list id_product=2645 p=1 tpl=product-list-blog.tpl]  [ps_product_list id_product=2674 p=1 tpl=product-list-blog.tpl]  [ps_product_list id_product=2086 p=1 tpl=product-list-blog.tpl]

Dodaj komentarz